Lokowanie produktu w podręcznikach do nauki języków obcych

Reklama towarzyszy nam na każdym kroku. Jest wszechobecna, zdominowała każdą przestrzeń. Często nie zwracamy nawet uwagi na to, że jakiś obraz, napis, który mamy przed oczami, jest reklamą. O lokowaniu produktu w danym programie lub filmie jesteśmy informowani. Jakież było moje zdumienie, gdy stwierdziłam, że z lokowaniem produktów mamy także do czynienia w podręcznikach do nauki języków obcych. Czasami nie da się uniknąć podawania nazw pewnych marek czy portali, gdyż są one wrośnięte niemal w nasze życie, np. Facebook, Skype. Mogą pojawić się też marki samochodów, nazwy popularnych produktów spożywczych. Jestem w stanie zrozumieć, że pewna dawka reklamy musi wkraść się do grafiki, tekstów, aby całość wydawała się autentyczna, przystająca do otaczającej nas rzeczywistości.

Żeby się uczniom tak chciało, jak im się nie chce

lubie

A z drugiej strony marzenie pedagoga:

21.02 – Dzień Języka Ojczystego – o językowej edukacji na emigracji

O języku ojczystym już wspominałam w jednym z początkowych wpisów. Dzisiaj chciałabym odwołać się do artykułu o wielojęzyczności i roli języka ojczystego.

http://www.vol.at/bregenz/muttersprache-ist-der-schluessel-fuer-die-zweite-sprache/4627640

Plusy i minusy Nowej Matury

W 2013 roku ukazała się książka Elżbiety Zawadowskiej-Kittel „Nowa Matura z języków obcych: szanse i zagrożenia”. Książka prezentuje wyniki badań nad tzw. efektem zwrotnym matury, czyli oddziaływaniem matury na proces uczenia się i nauczania języków obcych. Poniżej chciałabym przedstawić w skrócie wyniki tych badań (zostały one przeprowadzone w oparciu o język angielski).

Egzaminacyjny maraton, czyli matura podstawowa i rozszerzona jednego dnia

Ci, którzy zdają egzamin z języka obcego na poziomie rozszerzonym, nie mają łatwo. Rano, o godz. 9 przez dwie godziny, zdają egzamin w wersji podstawowej. Następnie, po przerwie, przystępują do egzaminu na poziomie rozszerzonym, którego pierwsza część trwa 120 minut, druga 70 minut. Pomiędzy obiema częściami przewidziana jest przerwa. W życiu wiele razy byłam egzaminowana i zdaję sobie sprawę, jak stres i wzmożona koncentracja potrafią zmęczyć. I czasami wystarczy tylko godzina takiego wzmożonego wysiłku, aby mieć pustkę i zamęt w głowie, czuć się wyczerpanym. Dlatego szczerze współczuję maturzystom, którzy skazani są na ten całodzienny maraton egzaminacyjny. Negatywne skutki zmęczenia szczególnie można odczuć podczas słuchania.