Ostatnio przeczytałam ciekawy artykuł dotyczący pozycji języka niemieckiego w różnych zakątkach Polski. Przedstawiono w nim wyniki badań ankietowych przeprowadzonych wśród uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Na pytanie, dlaczego uczą się niemieckiego, ponad połowa z nich (58,1%) odpowiedziała, że z przymusu („Musiałem wybrać ten język w szkole”), 27% chciałoby się porozumiewać z Niemcami, a 24% badanych stwierdziło, że podoba się im ten język. Prawie 13% odpowiedziało, że zadecydowali za nich rodzice.

Ogólne wnioski z tego badania nieco mnie zaskoczyły. Autor badania stwierdza m.in., że

  1. „Nastawienie do języka niemieckiego jest bardzo pozytywne”.
  2. „W całej grupie badawczej dominuje pozytywny wizerunek Niemiec i Niemców, zarejestrowano mały odsetek uprzedzeń” (s. 215)

A na koniec dodaje „Świadomość tego potencjału winna być wykorzystana przez nauczycieli do pielęgnowania swoistej asertywności jako dydaktyków języka niemieckiego, nieakceptowania często mitycznych uprzedzeń wobec języka niemieckiego i podjęcia starań o wzmocnienie motywów uczniów, z czasem także tych wewnętrznych.” (s. 216)

Z moich doświadczeń w szkole średniej wyłania się zupełnie obraz. Uczniowie niechętnie uczyli się niemieckiego, uważali, że wystarczy im język angielski. Ogólnie wśród uczących dominowała postawa niechęci zarówno do języka, jak i kraju. Fakt ten potwierdzają statystyki, coraz więcej uczniów nie kontynuuje nauki niemieckiego po gimnazjum, a nauczyciele tracą pracę. Czy tylko w Świętokrzyskim panuje takie nastawienie anty do niemieckiego?

Na podstawie artykułu Macieja Mackiewicza „Motywacja i nastawienia polskich uczniów do nauki języka niemieckiego w kontekście różnic regionalnych i postrzegania społeczeństwa niemieckiego”, w: Neofilolog 2013, nr 40/2, s. 205-217

A o tym, jak motywować młodzież do nauki niemieckiego znajdziemy tutaj

http://jows.pl/sites/default/files/jows-2-2016_k-zielinska.pdf